Opublikowany przez:
Redakcja
2025-05-30 11:44:03
Jedno jest pewne – ziołowymi lekami leczyli się ludzie od tysiącleci. Chociaż współcześnie apteki zapełnione są lekami dosłownie na wszystko, nadal chętnie sięgamy po herbatki uspokajające i na zdrowy sen, po dziurawiec i rumianek, po imbir, koperek, korę dębu i jeszcze wiele innych ziół z wiarą, że chociaż może mniej gwałtownie działają, ale za to są „od tej całej chemii” o wiele zdrowsze, więc nie szkodzą.
Czy tak jest faktycznie? Czy zioła są skuteczne? Czy na pewno nie szkodzą? Czy każdy może je stosować? Czy będąc w ciąży, można je stosować bez obaw? Czy zioła podawane dzieciom mogą zaszkodzić? W tym tekście postaramy się odpowiedzieć na rodzące się na temat ziół najważniejsze pytania. Zacznijmy jednak od początku, czyli:
Patrząc na sprawę z takiego, bardziej naukowego punktu widzenia zioła są jedno- lub wieloletnimi roślinami niezdrewniałymi, które służyły i nadal służą człowiekowi nie tylko jako składniki jego diety, ale także jako potężne źródło surowców do produkcji leków. Współcześnie zioła możemy uprawiać nie tylko w ogrodach, na różnych większych czy mniejszych grządkach, ale także w doniczkach na oknach, czy też na balkonach. Wśród ziół rozróżnia się zioła użyteczne i zioła szkodliwe. Niestety, nie wszystkie zioła nadają się do użytku i koniecznie trzeba o tym wiedzieć.
Wiele ziół można używać jako składniki kulinarne, czyli jako przyprawy najczęściej. Są też i takie zioła, które leczą ludzi i to już od wielu setek lat. Istnieją także zioła o toksycznym, szkodliwym dla zdrowia działaniu. Przykładem tego jest np. wilczomlecz obrotny, którego mleczny sok, chociaż używany jest jako surowiec w przemyśle farmaceutyczny, w kontakcie z ludzkimi śluzówkami potrafi potężnie sparzyć jamę ustną i przełyk, oraz może spowodować poważne kłopoty z oddychaniem. Podobnie, tylko znacznie gorzej jest z pokrzykiem wilczą jagodą, której zjedzenie ok. 20 owoców jest dawką śmiertelną. Zjedzenie już 3. owoców wilczej jagody przez dziecko może okazać się śmiertelnie niebezpieczne.
Tak, to jest bardzo mądre pytanie! Chociaż zioła zawierają związki, które mogą być szkodliwe, czasem wręcz niebezpieczne, to jednak te same związki w odpowiednich ilościach wchodzą w skład popularnych i skutecznych leków na różne dolegliwości i choroby (z ciężkimi schorzeniami włącznie). I tak leki produkowane z wilczej jagody są pomocne w leczeniu padaczki, choroby Parkinsona, i wielu jeszcze innych schorzeń, z chorobami wirusowymi włącznie. Wyprodukowane z trującego wilczomlecza leki są bardzo pomocne w leczeniu chorych onkologicznych, w przypadku ciężkich schorzeń skóry, czy też poważnych schorzeń układu oddechowego
Zasada generalna jest taka: w ciąży i dla małych dzieci zioła mogą być stosowane, ale nie wszystkie i nie w dużych ilościach!
Chociaż leki ziołowe powszechnie uchodzą za bezpieczne, należy pamiętać, że mają silne działanie farmakologiczne i z tej przyczyny w czasie ciąży trzeba z nimi postępować ostrożnie. Dokładnie tak samo trzeba postępować w przypadku podawania ich dzieciom, zwłaszcza tym całkiem małym.
Zioła w ciąży to temat, który bardzo często pojawia się na różnych portalach internetowych. I tu uwaga! Z informacji internetowych należy korzystać bardzo ostrożnie. Najlepiej jest traktować je co najwyżej jako wskazówki, które zawsze trzeba sprawdzić u osób kompetentnych, czyli u lekarzy i farmaceutów. Metoda: „jedna pani drugiej pani szepnęła do ucha” jest absolutnie niepolecana.
W 2013 roku przeprowadzono międzynarodowe badanie, w wyniku którego wskazano zioła najczęściej stosowane przez kobiety w ciąży. Jakie to były zioła? Najczęściej stosowane były: imbir, żurawina wielkoowocowa, malina właściwa, rumianek pospolity i kozłek lekarski. Dlaczego akurat te zioła?
Wśród najczęściej wymienianych powodów stosowania ziół w czasie ciąży ankietowane kobiety wymieniały takie oto dolegliwości: przeziębienie; poranne nudności i wymioty; zaparcia; zgaga; obrzęki i stany zapalne dróg moczowych.
Niestety, nie wszystkie kobiety mają świadomość, że poza działaniem leczniczym zioła w ciąży mogą wpływać negatywnie na płód i funkcje macicy. Na przykład tasznik pospolity zawiera substancje, które mogą pobudzać skurcze macicy, dlatego jego stosowanie jest całkowicie przeciwwskazane u kobiet w ciąży i u tych karmiących piersią.
Może to bowiem doprowadzić do przedwczesnego porodu lub poronienia. Z kolei taka pluskwica groniasta jest przeciwwskazana w ciąży z uwagi na brak wystarczających badań dotyczących jej wpływu na rozwój płodu oraz w związku z istnieniem potencjalnego ryzyka poronienia. Zaleca się unikanie jej stosowania także podczas karmienia piersią. Popularny senes natomiast nie jest zalecany dla kobiet w ciąży i karmiących piersią z uwagi na silne działanie przeczyszczające. Tzw. antrazwiązki w nim zawarte mogą przenikać do mleka matki i powodować silne działanie przeczyszczające u niemowląt. Ponadto, brakuje wystarczających danych dotyczących bezpieczeństwa stosowania tego środka w ciąży.
Widać więc, że dużo jest wśród ziół i przypraw takich, co do których istnieją przeciwwskazania do używania ich w ciąży. Dlatego bardzo ważne jest, aby zapamiętać ich nazwy i po prostu ich unikać. Warto wystrzegać się ich zarówno wtedy, gdy występują samodzielnie, jak i w sytuacji, gdy stanowią jeden ze składników ziołowej mieszanki.
Zalecana jest zatem rozwaga, rozwaga i jeszcze raz rozwaga! Zasada jest prosta – w razie jakichkolwiek wątpliwości należy zasięgnąć u lekarza lub farmaceuty profesjonalnej porady na temat tego, jakie zioła i przyprawy można stosować w ciąży, a jakich trzeba unikać. To, co zostało powiedziane odnośnie kobiet w ciąży obowiązuje także w przypadku małych dzieci.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!